Dieta ketogenna – dlaczego chudniemy jedząc tłuszcze?




Dieta ketogenna – dlaczego chudniemy jedząc tłuszcze?

Od kilku lat obserwujemy niesłabnącą modę na zdrowy tryb życia. W efekcie sieć pęka w szwach od najróżniejszych, coraz bardziej wymyślnych metod odchudzania. Szczególny rozgłos w ostatnich miesiącach zdobywa jedna z nich – dieta ketogenna. Jest to o tyle ciekawe, że wbrew logice, nakazuje ona spożywanie dużych ilości tłuszczu. Dziś przyjrzymy się jej bliżej i wyjaśnimy, jak działa popularne „keto”.

Czym jest to całe „keto”?

W najprostszym ujęciu dietę ketogenną można opisać jako system odżywiania, w którym znaczną część makroskładników stanowią tłuszcze (ok. 70% całego zapotrzebowania kalorycznego) i białka. Jest to wiec rodzaj diety niskowęglowodanowej i wysokobiałkowej. Założenie osób stosujących ten system jest takie, że organizm po pewnym czasie nauczy się pobierać energię do codziennego funkcjonowania z zapasów tkanki tłuszczowej zgromadzonych w postaci niechcianych kilogramów. Nauka stojąca za odchudzającymi właściwościami diety ketogennej jest jednak nieco bardziej skomplikowana.

Co to w ogóle jest ketoza?

Odchudzanie się z pomocą opisywanej dziś diety jest możliwe za sprawą naturalnego mechanizmu ewolucyjnego człowieka – ketozy. Jest to stan, w którym na skutek braku dostępu do energii z węglowodanów nasze ciało zaczyna wytwarzać tzw. ciała ketonowe – źródło paliwa będące alternatywą dla kwasów tłuszczowych i glukozy. Gdy poziom ciał ketonowych we krwi wynosi pomiędzy 0,5, a 3 mmol/l – wtedy mówimy o zdrowej ketozie. Mechanizm ten pomagał naszym przodkom przetrwać okresy głodu po klęskach żywiołowych, ponieważ nie tylko umożliwia wykorzystywanie innych źródeł energii – większa obecność ciał ketonowych we krwi wywołuje spadek poziomu greliny, czyli hormonu odpowiedzialnego za łaknienie. Krótko mówiąc: na keto mniej chce Ci się jeść.

Dlaczego dieta ketogenna tak dobrze odchudza?

Powodów, dla których dieta ketogeniczna tak skutecznie pomaga zredukować wagę, jest kilka:

  • Po pierwsze, wyklucza popularne przekąski – chipsy, cukierki, słone paluszki, drożdżówki – oprócz złego wpływu na zdrowie, łączy je to, że są zbudowane prawie w całości z węglowodanów. Przy diecie ketogennej zwyczajnie nie będziesz spożywać takich produktów.
  • Po drugie, szybkie efekty na początku – jeżeli od razu widzisz efekty, to łatwiej trwać w postanowieniu. Na diecie ketogennej, w okresie adaptacji (pierwsze 7 dni) organizm zamiast z ciał ketonowych, korzysta z wiążącego wodę glikogenu mięśniowego, jako głównego źródła energii. W praktyce oznacza to utratę nawet kilku kg nadmiarowej masy ciała – do tego w postaci wody z mięśni i tkanki podskórnej, więc oprócz utraty wagi, widzimy też wyraźną różnicę w lustrze, co zachęca do dalszego stosowania diety.
  • Po trzecie, efekt psychologiczny – dla wielu osób dieta ketogeniczna może być łatwiejsza do przestrzegania niż inne. Dzieje się tak, ponieważ mimo licznych wykluczeni, zakłada ona spożywanie dużej ilości mięsa, nabiału i zdrowych tłuszczy, chociażby w postaci orzechów, co dla wielu osób oznacza spożywanie ulubionych produktów. Ponadto, białka z mięs są bardzo sycące, co przekłada się na dalszą redukcję przyjmowanych kalorii i szybszą utratę wagi.

Czy dieta ketogenna to remedium na otyłość?

Wiemy już, że dieta ketogenna wykorzystuje naturalne mechanizmy obronne ludzkiego organizmu celem szybkiej redukcji wagi. Czy czyni to ją idealnym systemem odchudzającym? Niekoniecznie. Z tego samego powodu, który zapewnia jej skuteczność (eliminacja słodyczy, ograniczone spożycie warzyw, owoców i wszelkich węglowodanów) mogą sprawić, że wiele osób po prostu nie będzie w stanie stosować jej dłużej niż kilka miesięcy. Z pewnością jednak nie można odmówić tej diecie szybkiego i potwierdzonego przez bardzo liczne badania (co rzadkie w przypadku nowoczesnych pomysłów branży fitnessowej) działania.